18 Lekcji Ciepła, 6 szkół, setki uśmiechów i jeszcze więcej dobrej energii!

Nie od dziś wiadomo, że najlepsza nauka to taka, która dzieje się mimochodem – trochę przez zabawę, trochę dzięki emocjom, a przede wszystkim: z ciekawością. I właśnie taką formę miały nasze Lekcje Ciepła, które zrealizowaliśmy w sześciu katowickich szkołach podstawowych.

W ciągu ostatnich tygodni udało nam się przeprowadzić aż 18 lekcji! A wszystko to z udziałem wyjątkowej prowadzącej: Anny Lieber-Bączek z Teatru TRIP – aktorki, która nie tylko edukowała dzieci o ciepłownictwie i energii, ale też... wcielała się w Śnieżynkę w spektaklu „Fabryka Śniegu”.

I to był strzał w dziesiątkę – dzieci, które wcześniej widziały spektakl, rozpoznawały Śnieżynkę od razu! „To ta pani z teatru!” – słychać było na korytarzu. Radość? Bezcenna. A zainteresowanie? Pełne skupienie od pierwszej minuty lekcji.

Nauka przez zabawę – i z sensem 


Lekcje były dostosowane do dwóch grup wiekowych – klas 1–3 oraz 4–6 – i przygotowane w taki sposób, żeby dzieci nie tylko się dobrze bawiły, ale też coś naprawdę zapamiętały.

Rozmawialiśmy m.in. o tym:

- skąd bierze się ciepło w kaloryferze,
- czym różni się energia od ciepła,
- jak codzienne wybory (np. zakręcanie kaloryferów czy zamykanie okien) wpływają na środowisko,
- i co możemy robić na co dzień, żeby zużywać mniej energii.


Nie zabrakło też interakcji – dzieci brały aktywny udział w zajęciach, zadawały pytania, dzieliły się swoimi pomysłami.

To było coś więcej niż tylko nauka – to była przygoda. Widać było, że temat trafił do uczniów. Dla nas to znak, że ta inicjatywa miała sens – bo udało się przekazać ważną wiedzę w sposób przystępny i inspirujący.

Małe lekcje – wielki wpływ 


Lekcje Ciepła pokazują, że edukacja ekologiczna nie musi być sztywna ani trudna. Można mówić o energii, środowisku i oszczędzaniu ciepła w sposób lekki, zabawny i zrozumiały – nawet dla siedmiolatków. A co najważniejsze: dzieci naprawdę to chłoną.

Bo to właśnie one – z całą swoją ciekawością, energią i naturalną troską o świat – będą w przyszłości decydować, jak wygląda nasza planeta.

Dlatego cieszymy się, że mogliśmy być częścią tej zmiany – chociażby przez chwilę, na 45 minut ;)